PRZEDPREMIEROWA RECENZJA: ROZSTANIE Stylo Fantome

 PRZEDPREMIEROWA RECENZJA ROZSTANIE  Stylo Fantome Wydawnictwo NieZwykłe . "Bycie z Jamesonem jest jak branie heroiny. Wysoce...

środa, 26 grudnia 2018

RECENZJA: FOREVER MY GIRL Heidi McLaughlin



 FOREVER MY GIRL
Heidi McLaughlin

Książka bardzo mi się podobała, mamy tutaj do czynienia ze zranieniem, drugą szansą, dążeniem do odzyskania dawnej miłości i rodziny. Sekrety prędzej, czy później zawsze wychodzą na jaw. Nie ważne, jak bardzo tego nie chcesz.

Co będzie, gdy los znowu złączy drogi dwójki osób, która kiedyś znaczyła dla siebie wszystko? Czy po tylu latach mają szansę na szczęśliwe zakończenie? Czy złamane serce ponownie zabije szybciej?

Josie i Liam mają swoją przeszłość, byli parą zarówno w liceum jak i na początku studiów. Dziewczyna miała względem nich plany, on był gwiazdą futbolu, ona cheerliderką. Byli w sobie szaleńczo zakochani myślała, że będą ze sobą już na zawsze. Niestety, nic co piękne, nie trwa wiecznie. Chłopak decyduje się, podążać za swoimi marzeniami, pod wpływem chwili postanawia porzucić ukochaną dziewczynę i wyjechać do Los Angeles. Stawia na siebie, na swoje potrzeby i na karierę muzyczną. Udaje mu się, osiąga wielki sukces. Ale co z Josi? Zostaje porzucona, jej marzenia i plany rozwijały się jak domek z piasku. Nie ma pojęcia, co jeszcze los jej zgotuje, porzucenie i złamane serce wydaje się pestką w porównaniu z byciem samotną matką.

Każde z nich żyje swoim życiem, Liam jest sławny, korzysta z życia, lecz w głębi serca nigdy nie zapomniał swojej ukochanej, Jojo. Josi ułożyła sobie życie, wychowuje syna, jest zaręczona, ma swoją kwiaciarnie i stara się nie żyć przeszłością. Niestety los bywa przewrotny, gwałtowna, tragiczna śmierć ich wspólnego przyjaciela, na nowo łączy ścieżki tej dwójki. Liam wraca, po prawie 10 latach do rodzinnego miasteczka, pragnie jeszcze, choć raz spotkać miłość swojego życia. Bardzo żałuje tego jak postąpił lata temu. Chcę się upewnić, że Josi jest szczęśliwa. Nic jednak nie przygotowuje go, na to co odkryje podczas tej wizyty.
Josi bardzo obawia się kolejnych dni, jest załamana śmiercią przyjaciela, a co gorsza obawia się , że ON wróci do miasta. Jest szczęśliwa u boku Nicka, razem wychowują jej syna. Obawia się, że jej na pozór szczęśliwe życie się skimplikuje, gdy jej była miłość wróci do domu.

Jak zareaguje Liam na wieść, że jest ojcem? Czy jest gotów zmienić swoje życie o 180 stopni? 
Czy jest gotów na walkę, o swoją rodzinę?
Czy Josi będzie potrafiła wybaczyć, czy wybierze Nicka chłopaka, który był przy niej, w najgorszych momentach życia, czy może dawna miłość wcale nie minęła?

Autorka kreuje nam nie łatwą historię. Mamy tutaj do czynienia z bardzo cienką linią, która dzieli Josi od zdrady narzeczonego. Nie do końca podobała mi się postawa głównej bohaterki. Była strasznie niezdecydowana, niby chciała być z narzeczonym, a nie mogła oprzeć się urokowi Liama, ale chyba takie było zamierzenie autorki. Podobała mi się postawa mężczyzny, od razu nawiązał więź z synem i starał się postąpić jak należy. 

Heidi serwuje mam emocjonalną książkę, w której bohaterowie zmagają się z trudnymi wyborami i próbują pogodzić swoje tak różne zycia. Dzięki umieszczonym wspomnieniom, mamy wgląd w przeszłość. Dlatego, łatwiej zrozumieć obawy i postępowanie obojga. Nie jest przerysowana i cukierkowa. To naprawdę dobra książka o miłości i drugiej szansie.
Styl autorki jest lekki i przyjemnie się czyta, opisy i przechodzenie między teraźniejszością, a przeszłością, idealnie ze sobą współgra, dialogi nie są teatralne, a bardzo rzeczywiste, idealnie dopasowane do osobowości bohaterów. Nie jest to jednak książka dla młodzieży, kwestie tu poruszane, mogą nie być do końca zrozumiałe dla młodych osób. Nie jest to słodki, idealny romans. Autorka zgotowała bohaterom niezłą burze emocjonalną.

".. A gdy cię dostrzegłem, byłem pewien, że będę za tobą, ganiał, pragnąc, abyś poznała prawdziwego mnie i pokochała. Stoję przed tobą, Josie, musisz  tylko przyjąć mnie z powrotem. "

Miło spędziłam czas przy tej lekturze. Zaskakuje i czyta się ją bez mrugnięcia okiem . Polecam! 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz