PRZEDPREMIEROWA RECENZJA: ROZSTANIE Stylo Fantome

 PRZEDPREMIEROWA RECENZJA ROZSTANIE  Stylo Fantome Wydawnictwo NieZwykłe . "Bycie z Jamesonem jest jak branie heroiny. Wysoce...

wtorek, 30 kwietnia 2019

RECENZJA: MAGNAT Katy Evans


MAGNAT 
Katy Evans 
Wydawnictwo Kobiece 
Kobieta, która desperacko pragnie spełnić swoje marzenie i mężczyzna, który może jej w tym pomóc. Czy dwoje przyjaciół z dzieciństwa, będzie w stanie oddzielić życie prywatne od zawodowego? Czy to, co do siebie czują ma prawo istnieć? Jedno jest pewne, chemii między nimi nie można nie zauważyć.
Bryn i Aaric znają się jeszcze ze szkolnych czasów. Byli przyjaciółmi, choć w głębi duszy wiedzieli, że łączy ich coś więcej. Wtedy nie było im dane "wypróbować" tego uczucia i każde poszło w swoją stronę. 
Spotykają się na nowo po latach, Bryn jest dorosłą kobietą, która pragnie rozwinąć swój pomysł na biznes. Po wielu odmowa h ma świadomość, że Aaric Christos to jej ostatnia szansa. Jest wplywowym biznesmenem znanym z inwestowania w ryzykowne start-upy. To od niego teraz zależy to czy dziewczynie uda się zrealizować marzenia. 
Aaric Christos ma władzę, ma pieniądze jest bezwzględny i pamiętliwy. Słynie z tego, że ma nosa do inwestycji i jest piekielnie przystojny. Gdy do jego życia powraca dawna miłość, zdaje sobie sprawę, że to może wszystko skomplikować. 
Czy mężczyzna podda się uczuciu? Czy pomoże Bryn spełnić marzenia? 
Katy Evans to jedna z moich ulubionych pisarek, od niej biorę wszystko, czy tym razem się zawiodłam? I tak i nie. Historia jest ciekawa i intryguje. Nie brakuje małych dramatów dzięki czemu podsyca nasz apetyt na więcej. Bryn jest młodą i zdeterminą kobietą, która pragnie osiągnąć sukces, ma plan i zapał, brakuje jej tylko środków do osiągnięcia celu. Ma jednak przyjaciela, który umawia ją na spotkanie z wpływowym biznesmenem. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie okazał się on miłością z jej młodości. Tytułowy Magnat, ma w życiu praktycznie wszystko, a co więcej ma plan by osiągnąć jeszcze więcej. Wtedy do jego życia powraca Bryn, dziewczyna, którą kochał i którą porzucił bo zasługiwała na więcej, niż mógł jej dać. Autorka stopniowo buduje napięcie i ukazuje jak wielkie jest ich uczucie. Ale czy miłość i interesy mogą iść w parze? Los im tego nie ułatwi to na pewno. Rozdziały napisane są z perspektywy obojga bohaterów co ja osobiście uwielbiam. Troszkę się zawiodłam na koniec książki, jak dla mnie za szybko się to potoczyło i odczuwam lekki niedosyt. Niemniej jednak to książka, którą warto przeczytać i z czystym sumieniem ją polecam!


RECENZJA: ZNISZCZONA Monika Rępalska


 ZNISZCZONA
Monika Rępalska

Książka, która porusza serce i duszę. Totalny huragan emocji!

Nat jako nastolatka została sprzedana do burdelu przez własną matkę za narkotyki. Przez lata jej ciało było wykorzystywane i poniewierane. Dziewczyna może i by jakoś z tym żyła, gdyby nie jej młodsza siostra Liz. Pragnęła dla niej lepszego życia i dlatego postanowiła uciec. Tak trafia do San Diego. To tutaj zaczyna budować ich życie na nowo. Początkowo nieufna i wycofana, dzięki uprzejmości Ester otrzymuje pracę i dach nad głową. Nie pozwalała zbliżyć się do siebie żadnemu mężczyźnie, póki nie poznała Maksa. To on zburzył jej mur i pokazał, że może czerpać przyjemność z bliskości. Niestety jak to zazwyczaj bywa, przeszłość z czasem Cię dopada.

Co się wydarzy, gdy dawne życie upomni się o Nat? Gdy Marco zmusi ją do wyboru, jaką podejmie decyzję?

Autorka funduje nam niesamowitą historię, od której nie sposób się oderwać. Wyciska z czytelnika skrajne emocje od śmiechu po łzy. Trzyma w napięciu i zaskakuje. To historia o sile i dążeniu do szczęścia. Zakochałam się w bohaterach tej książki! Liz od pierwszego momentu skradła moje serce, podziwiam Nat za determinację, autorka cudownie wykreowała bohaterów, głównych, jak i pobocznych. Monika stopniowo buduje napięcie, zaskakuje, a końcówka wbija w fotel. Jesteśmy świadkami przemiany kobiety z bojaźliwej i wycofanej, w gotową walczyć o nowe życie, które przeszłość chce jej odebrać. To mocna, kontrowersyjna książka, która nie jednego zaskoczy. Książkę pochłania się w ekspresowym tempie dzięki stylowi autorki. Jak dla mnie rewelacyjny solowy debiut. Bo jak wiecie lub nie, autorka ma na swoim koncie książkę, którą wydała w duecie. Mocny start, gratulacje! Ja z niecierpliwością czekam na kolejne książki Moniki.

sobota, 27 kwietnia 2019

PATRONACKA RECENZJA: ZŁĄCZENI HONOREM Cora Reilly


ZŁĄCZENI HONOREM 
Cora Reilly 


Miłość i nienawiść dzieli cienka granica, a miłość w ich świecie jest słabością. Głębokie uczucia wróg może wykorzystać przeciw tobie. Oboje doskonale zdają sobie z tego sprawę. Czy Aria zdobędzie zimne i mroczne serce mafijnego bossa? Czy w świecie pełnym zbrodni i przemocy jest szansa na stworzenie czegoś pięknego i dobrego?
.
Aria jest córką jednego z przywódców Chicagowskiej mafii. Żeby podtrzymać sojusz z rodziną z Nowego Jorku, w wieku piętnastu lat rodzice decydują, że zaręczy się z Lucą, najstarszym synem szefa nowojorskiej Cosa Nostry.
.
Luca to najbardziej pożądany kawaler w Nowym Jorku. Zawdzięcza to wyglądowi, pieniądzom i drapieżnemu urokowi. Na brak kobiet nie może narzekać, ale żadna z nich nie jest w stanie dostrzec tego, co skrywa się za fasadą łobuza. Jest niebezpieczny i nie waha się zabić.
.
Kiedy Aria kończy osiemnaście lat, nadchodzi dzień ślubu. Młoda kobieta jest przerażona i nie wie czego może spodziewać się po człowieku, którego będzie musiała poślubić. W końcu przydomek "Imadło" nadano mu po tym, gdy skręcił komuś kark. Dziewczyna nie chce również zostawiać rodziny i opuszczać Chicago. Nie ma jednak wyboru, zdaje sobie sprawę, że ucieczka to jedyna szansa, by uniknąć małżeństwa, ale na to nie może się zdobyć. Ma jednak nadzieję, że jakimś cudem uda jej się przebić przez pancerz, który spowija serce Luci i wyciągnie na powierzchnię jego uczucia. Jedno jest pewne chemii między nimi nie można nie zauważyć.
.
Złączeni honorem, to pierwszy tom serii mafijnej. To słodko-gorzka historia miłości w trudnym świecie, gdzie każdy dzień może być twoim ostatnim. Aria mimo tego, że jej życie zostało z góry zaplanowane, nie traci hartu ducha i próbuje walczyć o choćby odrobinę niezależności. Mimo początkowej nienawiści do męża stara się z nim żyć i przystosować do nowej sytuacji. Dla Luci to też nie jest łatwe, dostaje niedoświadczoną i przerażoną żonę, z którą nie ma pojęcia jak się obchodzić, dzięki czemu nieświadomie ją rani. Autorka w świetny sposób pokazuje nam, jak tworzy się między nimi więź, zmieniają się i starają razem odnaleźć w nowym życiu. Co więcej, żeby nie było za łatwo, nie brakuje tutaj dramatów, akcji, które tylko sprawiają, że nie sposób oderwać się od tej książki. Nie jest to jednak historia, w której znajdziecie wiele drastycznych i krwawych scen. Tutaj, moim zdaniem autorka chciała pokazać, jak mimo nietypowej sytuacji może wytworzyć się niesamowicie mocne uczucie między dwojgiem ludzi. Pokazać siłę miłości do rodziny i poświęcenie. Poznajemy rodzinę bohaterów i ich wzajemne relacje. Autorka nie skupia się wyłącznie na Arii i Luce. Ja pokochałam ich wszystkich. Oczywiście nie brakuje w niej niebezpiecznych momentów, więc myślę, że to idealne połączenie i każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Mnie kupiła w całości i bardzo się cieszę, że mogłam objąć ją swoim patronatem, za co dziękuję Wydawnictwu. Już nie mogę się doczekać kolejnych książek z tej serii.





czwartek, 25 kwietnia 2019

RECENZJA: JEGO BANAN Penelope Bloom


JEGO BANAN
Penelope Bloom
Wydawnictwo Albatros 

Książka lekka, przyjemna, nasycona humorem. Jest tak absurdalna, że aż śmieszna.

Natasha jest dziennikarką, która do tej pory dostawała same nijakie tematy. Do czasu, gdy szef zleca jej napisanie artykułu demaskującego Brucea Chembersona. To była szansa na pokazanie wszystkim, że nie jest tylko niezdarą, przynoszącą pecha. Musiała zdobyć pracę stażystki i zdemaskować szefa. Wszystko byłoby dobrze, gdyby w przypływie głodu nie tknęła zakazanego owocu. I tak mam tu na myśli prawdziwy owoc, a nie jakąś tam metaforę.

Bruce był zorganizowany, codziennie o tej samej godzinie szedł i jadł swojego banana, nie było możliwości, by przeoczyć to, że to JEGO BANAN w końcu był podpisany jego imieniem. Tak więc, jakie było jego zdziwnie, gdy kobieta została przyłapana na gorącym uczynku. Myślała, że to koniec jej super tajnej misji, jednak, zamiast zostać wyrzuconą, dostała pracę. Bruce miał plan, chciał uprzykrzyć życie nowej stażystce jak tylko się da. Taka tam mała zemsta.

Nie do końca wiedziałam czego się spodziewać po tej książce, ale miło mnie zaskoczyła to niewymagający romans z nawet niezłym humorem. Natasha jest taką niedojdą, że to aż smutne, lecz nie brak jej ciętego języka. Bruce to jej przeciwieństwo na maksa perfekcyjny i ułożony. Domyślicie się co może wyjść z takiego połączenia. Polubiłam tych bohaterów, choć myślę, że autorka miała potencjał wyciągnąć trochę więcej z tej historii to miło spędziłam czas i czekam na kolejne książki z serii. Jeżeli macie ochotę na lekką książkę, która nie wymaga wiele od czytelnika, to Jego banan będzie idealna. 

Dziękuję Wydawnictwu za możliwość przeczytania tej książki! 


środa, 24 kwietnia 2019

PRZEDPREMIEROWA RECENZJA: NIEPOKORNA KRÓLOWA Meghan March


NIEPOKORNA KRÓLOWA 
Meghan March 
Editio.red

To drugi tom z serii o dominującym i niebezpiecznym Lachlanie Mountcie oraz temperamentnej i zadziornej Keirze Kilgore. Jeżeli myślicie, że pierwsza część zostawiła was w ogromnym szoku i zawieszeniu, po tej lekturze zmienicie zdanie to zakończenie ehh.. Ja się pytam jak tak można?

Keira Kilgore, silna i odważną kobietą, która ceni niezależność, choć od pewnego czasu stanowi własność tyrana. Nie ma prawa decydować o swoim losie, ale dalej jest prezesem rodzinnej firmy i to tu może podejmować decyzje, lecz tylko biznesowe. Do niedawna była przekonana, że jest wdową, uznany za zmarłego mąż wraca i jest tak podły, jak wcześniej.

Lachlan Mount, choć rządzi Nowym Orleanem, czuję, że nie uda mu się podporządkować sobie do końca rudej piękności. Każde ich spotkanie jest niczym starcie dwóch huraganów. Mężczyzna zdaje sobie sprawę, że kobieta jest dla niego cenniejsza, niż mu się wydawało, znaczy wiele więcej niż władza i pieniądze. Czy uda im się dojść do porozumienia? Czy Keira wygra walkę sama ze sobą, ocali serce i duszę?

Namiętność, pasja, niebezpieczeństwo i walka o dominację, Niepokorna królowa nie tylko rozpala zmysły, ale i trzyma w napięciu. Pojawienie się, nie tak bardzo martwego męża Keiry, powoduje zmianę nastawienia kobiety do pewnych spraw. Ta książka nie pozwala oderwać się od czytania nawet na minutę. To jedna z tych, które musisz czytać, dopóki nie dojdziesz do ostatniej strony, a tam zakończenie i... Co do ch*lery? Autorka drugi raz zabiera nas w niesamowitą podróż dzięki idealnie wykreowanym bohaterom. Akcja toczy się szybko, ale to ani trochę nie ujmuje tej historii. Mount zmienia trochę podejście do Keiry i próbuje poznać jej pragnienia, kobieta również odkrywa, że mężczyzna nie jest tylko nieczułym tyranem, jest w nim coś więcej. Tajemnice oraz niebezpieczne interesy Mounta mogą jednak sprowadzić na nich kłopoty. Czy wrogowie mężczyzny dowiedzą się o jego jedynej słabości? Czy uczucie do Keiry zmiękczy twarde serce Króla Nowego Orleanu?

Już po pierwszej części trylogii styl autorki bardzo przypadł mi do gustu, nie ma tutaj przesadnych opisów, a dialogi i przemyślenia bohaterów są zwięźle napisane i ciekawe, temperament obojga bohaterów tylko dolewa oliwy do ognia w i tak niełatwej relacji między nimi, coś powiedzieć iskry lecą nie mogę się doczekać kolejnej części, ta książka uzależnia!

Dziekuje bardzo Wydawnictwu  że mogłam przeczytać książkę jeszcze przed premierą, a was gorąco zachęcam by sięgnąć po całą serię! Premiera 15.05.2019 



wtorek, 23 kwietnia 2019

RECENZJA: SAVE YOU Mona Kasten


SAVE YOU
Mona Kasten 
Wydawnictwo Jaguar 
To kontynuacja losów Ruby i Jamesa z Save me.
Dziewczyna nie pragnie niczego bardziej niż wrócić do czasów, w których nikt jej nie zauważał. Ma złamane serce, jeszcze nigdy na nikim jej tak nie zależało i nikt jej tak nie zranił. James robi wszystko, by ją odzyskać, co nie ułatwia sprawy Ruby, aby ruszyć przed siebie i wyleczyć rany. Gdy rodzina chłopaka przeżywa trudne chwile, dziewczyna uświadamia sobie, że uczcie między nimi nie miało prawa przetrwać. Są z różnych światów, które nie powinny się łączyć. James w tragicznym momencie życia, zamiast szukać pocieszenia w jej ramionach, bardzo ja zranił i trudno jej się z tym pogodzić. Ruby postanawia skupić się na nauce i dostaniu się na wymarzone studia, chłopak jej tego nie ułatwia i przypomina wspólnie spędzone chwilę w najmniej odpowiednim momencie.
Czy dziewczyna będzie umiała na nowo mu zaufać? Co będzie musiał zrobić James, by odzyskać jej względy?
Autorka w drugiej części ukazuje nam dalsze losy bohaterów, co więcej wprowadza dodatkowe rozdziały z perspektywy Lydii oraz Ember co dodatkowo ukazuje sytuację z ich perspektywy i dodaje książce dodatkowych plusów. Akcja toczy się umiarkowanym tempem, rozpoczyna się tak, że łatwo jest się od razu wdrożyć w historię po zakończeniu pierwszej części, wciąga, pragniesz więc i więcej. Momentami trochę irytowało mnie zachowanie Ruby i to jak mocno była zdeterminowana i nieustępliwa rozumiem, że czuła się zraniona no, ale bez przesady. Zauważamy tutaj również, dużą przemianę Jamesa, który stara się odzyskać jej zaufanie oraz uzyskać kolejną szansę, by wszystko wynagrodzić. Książka nie jest przewidywalna, a zakończenie, no cóż, zostawia nas w kolejnym zawieszeniu. Uwielbiam to, jak Mona Kasten manipuluje emocjami czytelnika i potrafi zaskoczyć. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom serii i czuję, że tam dopiero będzie się działo.
Dziękuję Wydawnictwu, że mogłam przeczytać tę książkę jeszcze przed premierą! A was gorąco zachęcam do sięgnięcia po tę serię! 


poniedziałek, 15 kwietnia 2019

RECENZJA: INNA BLUE Amy Harmon



INNA BLUE 
Amy Harmon
Editio.red
.
To książka o poszukiwaniu siebie, odkrywaniu swojej tożsamości, o nietypowej przyjaźni. Jeżeli liczycie na płytki romans nauczyciel - uczennica tutaj go nie znajdziecie.
.
Blue ma około dziewiętnaście, nie zna swojej historii, wie jedynie, że została porzucona jako dwulatka, a jej matka nie żyje. Nie ma pojęcia jakie jest jej prawdziwe imię, kiedy ma urodziny i ile dokładnie ma lat. Jest twarda, onieśmielająca, nie zawiera przyjaźni, a mężczyzn traktuje jako chwilowe oderwanie od rzeczywistości. Ukrywa jak bardzo jest zraniona i samotna. Jest nikim, a bardzo chciałaby być kimś. Tymczasem do jej szkoły trafia nowy nauczyciel, który jako jedyny zauważa w Blue zagubioną dziewczynę, potrzebującą pomocy. Oboje nie mają pojęcia dokąd zaprowadzi ich ta niecodzienna relacja.
Czy Blue otworzy się i będzie potrafiła na nowo zaufać?
.
Autorka funduje nam niesamowity rollercoaster emocji. Umiejętnie prowadzi nas przez historię nie pędzi, ukazuje tworzącą się więź między bohaterami. Owszem mamy tutaj romans między nauczycielem, a uczennicą, ale nie jest on postawiony na pierwszym planie. Amy Harmon porusza wiele wątków dzięki czemu książka nie jest monotonna. Przedstawia nam prawdziwą i wzruszającą historię o próbie odnalezienia swojej drogi w życiu. Buduje napięcie i doprowadza każdą historię do końca. Styl autorki jest lekki i niewymagający, idealny w odbiorze. Idealnie oddaje emocje bohaterów. Zachęcam was do lektury tej książki, ja się nie zawiodłam i polecam!
.
Dziękuję bardzo za możliwość przeczytania tej książki Wydawnictwu Editio.red 



piątek, 12 kwietnia 2019

RECENZJA: CENA POCAŁUNKU


Recenzja Cena pocałunku
Linda Kage
.
Ile jesteś w stanie zrobić i co gotów jesteś poświęcić by chronić rodzinę?
.
Reesse Rendall przeszła wiele, były chłopak psychopata próbował ją zabić, pozostawił na jej ciele bliznę, która ją szpeci i zmusił do przeprowadzki na drugi koniec kraju oraz zmiany nazwiska. Dziewczyna nie traci jednak nadziei, że mimo wszystko nie jest królową niemożliwych związków. A może jednak? Zaczyna college z nowymi postanowieniami. Czy uda jej się udawać niewidzialną?
.
Mason Lowe trafia do jej życia w najbardziej nieodpowiednim momencie. Stara się ignorować wzajemne przyciąganie i chemię między nimi. On jest niedostępnym, piekielnie przystojnym żigolakiem. Nie może jednak nic poradzić na to, że uwielbia spędzać z nim czas.
.
Czy to uczucie ma rację bytu? Tak zakazane, a zarazem takie właściwe?
.
To pierwszy tom serii Forbidden Man. Autorka w książce doskonale dobrała głównych bohaterów. Są sympatyczni i tacy rzeczywiści. Mason na pierwszym miejscu stawia rodzinę. Jest opiekuńczy i troskliwy. Jego wybory życiowe dowodzą, że chciał pomoc matce i w jakiś sposób ochronić siostrę. Reesse pozytywnie zakręcona dziewczyna, która mimo paskudnej przeszłości nie traci swojego dziewczęcego uroku i chęci do życia. Dzięki bohaterom przez książkę się płynie, czyta się przyjemnie, nie brakuje również zwrotów akcji, które podsycają fabułę powieści. Ta dwójka to wybuchowy duet i nie sposób ich nie pokochać. Czytając Cenę pocałunku kibicujemy Masonowi i Reesse trzymamy za nich kciuki by mimo przeciwności losu nie poddawali się i dzięki miłości, przyjaźni i sile rodziny dążyli do swojego szczęśliwego zakończenia. Każdy w życiu popełnia błędy lecz nie to jest ważne, a to jak potrafimy się na nich uczyć i wyciągać wnioski.
Autorka funduje nam niesamowity romans z dreszczykiem, piękną historię, która porusza serce. Gorąco polecam! 



czwartek, 4 kwietnia 2019

RECENZJA: ZAWSZE I WSZĘDZIE Brittainy C. Cherry


ZAWSZE I WSZĘDZIE 
Brittainy C. Cherry
.
Dwie historie. Dwoje ludzi, których życie ukształtowały wybory innych z przeszłości. Mają one wielki wpływ na to jakimi są ludźmi w teraźniejszości. Oboje Grace i Jackson muszą odnaleźć swój własny sposób by dowiedzieć się czego tak naprawdę pragną w życiu.
.
Czy ich ścieżki się połączą? Czy będzie im dane odnaleźć szczęście? A może mrok pochłonie to co było dobre i piękne?
.
Grace po piętnastu latach rozstaje się z mężem. W sumie rozstaje się to złe słowo, zostaje porzucona. Jest zmuszona zacząć od nowa poskładać swoje życie i serce, które jest już i tak w bardzo złym stanie. Każdego dnia modli się by mąż na nowo ją pokochał by do niej wrócił. Los stawia na jej drodze jednak kogoś innego.
.
Jackson jest miejscowym potworem, nieudacznikiem każdy omija go szerokim łukiem. Życie dało mu w kość, strata matki i pijaństwo ojca nie pomagają. Jest poraniony, złość i nienawiść to jedyne co czuje. Nikt nie wie kim tak naprawdę jest. Nikt nie zawraca sobie głowy by poznać go bliżej. Do czasu, aż nie poznaje Grace. Dziewczyna zaczyna budzić w nim dawne uczucia, emocje, których myślał, że już w sobie nie ma, że umarły w dniu gdy odeszła jego matka. To miał być letni romans, mieli być dla siebie odskocznią. Układ idealny, zero uczuć, chwila zapomnienia. W życiu nie zawsze układa się tak jakbyśmy tego chcieli, oboje odkrywają, że są dla siebie kimś więcej. Pomagają sobie nawzajem, otwierają się i nakłaniają do zwierzeń. Co się stanie gdy ich czas dobiegnie końca? Czy będą potrafili się rozstać?
.
Autorka w swoich książka wywołuje ogromne emocje każda kolejna strona łamie serce, kruszy je na małe kawałeczki by za moment zachowaniem bohatera wywołać w tobie wewnętrzne ciepło. Taka właśnie jest historia Grace i Jacksona. Oboje są mocno doświadczeni przez los, każde na swój własny sposób zmaga się z przeszłością i tym co codziennie stawia na drodze życie. Dwoje tak różnych osób, a jednak tak bardzo podobnych, są dla siebie wsparciem, ucieczką i ostoją. Nie oceniają siebie nawzajem, ale akceptują niedoskonałości. Razem są idealnie nieidealni. Dziewczyna z dobrego domu i miejscowy odludek. To nie miało prawa się udać, po początkowych trudnościach komunikacyjnych stają się sobie bliscy. Jesteśmy świadkami przemiany bohaterów. Ta historia jest tak bardzo realna, rzeczywista, porusza serce, wzrusza i głęboko zapada w pamięć, jest pełna bólu i zwątpienia w samego siebie. Daje nadzieję, że nie ważne jak źle może być musisz w siebie wierzyć, musisz znać swoją wartość oraz by kochać i być kochanym najpierw musisz zaakceptować i pokochać samego siebie. Książka napisana jest z perspektywy obojga bohaterów więc mamy idealny wgląd w ich myśli i odczucia dzięki czemu rozumiemy ich działania i wybory. W tej książce nie ma absolutnie niczego zbędnego. Każdy gest, słowo czy myśl oddają ich charakter. To kolejne moje udane spotkanie z twórczością autorki na jestem pewna, że nie ostatnie. Gorąco polecam! 

Dziękuję bardzo za możliwość przeczytania tej książki Wydawnictwu Filia

poniedziałek, 1 kwietnia 2019

RECENZJA PATRONACKA: HOLD YOU CLOSE Melanie Harlow Corinne Michaels


Przedpremierowa Recenzja Patronacka
HOLD YOU CLOSE
Melanie Harlow Author
Author Corinne Michaels
Wydawnictwo NieZwykłe
.
Ian Chase prowadzi beztroskie życie. Jest właścicielem popularnego klubu nocnego, ma pieniądze, piękny dom i chętne kobiety na zawołanie. Ma również irytującą sąsiadkę, o której nie może przestać myśleć odkąd był nastolatkiem. Wtedy zmuszony był ją zranić i odtrącić dla jej dobra. Czasem postępujemy wbrew sobie, przedkładamy swoje dobro nad dobro ukochanej osoby. Niestety jeden moment wywraca jego ułożone życie do góry nogami. Już nic nie będzie takie samo. Co się stanie, gdy los zmusi go by prosić o pomoc jedyną kobietę, którą kochał?
.
London Parish, to kobieta sukcesu. Analityczka, która całe życie poświęciła karierze. Dawno temu zaufala bratu swojej najlepszej przyjaciółki, oddała mu siebie, swoje serce i duszę. Zranił ją jak nikt inny. Zmusza się do tego by go nienawidzić, lecz w głębi czuje, że nigdy nie wyleczyła się z uczucia, którym darzyła Iana. Tragiczne wydarzenia ponownie stawiają mężczyznę na jej ścieżce. Nie łączy ich nic prócz wzajemnej niechęci i bycia rodzicami chrzestnymi dzieci jego siostry, a jej serdecznej przyjaciółki. Nie spodziewała się jednak tego, że jeszcze kiedyś znajdzie się tak blisko niego i będą musieli na sobie polegać.
.
Czasem ranisz kogoś choć myślisz, że postepujesz słusznie.
Czy w obliczu tragedii będą umieli zapomnieć o przeszłości i połączyć wspólne siły?
Czy błędy przeszłości staną na drodze do szczęścia London i Iana?
Jak poradzą sobie z tym co przygotowało dla nich życie?
.
Wiedziałam, że ta książka to będzie coś wyjątkowego. Autorki połączyły siły i stworzyły piękną historię miłosną o radzeniu sobie z nieoczekiwanymi wydarzeniami, które spadają na nas jak grom z jasnego nieba. Historia dwojga ludzi, którzy w młodości darzyli się uczuciem, ale wybory jednego z nich sprawiły, że ich relacje w dorosłym życiu do łatwych nie należą. Opowieść o sile miłości rodzinnej i drugich szansach. Te książkę się pochłania, od pierwszych stron wciąga czytelnika i nie pozwala się oderwać. Zabawna, chwilami smutna i taka rzeczywista. Autorki spisały się na medal, idealnie oddały charakter postaci, nie sposób nie pokochać każdego z nich. Nie brakuje małych dramatów dzięki, którym nie można się przy niej nudzić oraz potyczek słownych, które tylko nakręcają akcję. Chwilami miałam ochotę nakopać Ianowi, żeby w końcu wziął się w garść. No ale cóż, faceci z reguły wolniej ogarniają. Były momenty śmiechu, złości i takie gdy ściskało mnie w dołku. Bardzo się cieszę, że mogłam objąć tę książkę swoim patronatem. Jestem przekonana, że pokochacie historię London i Iana tak bardzo jak ja! Gorąco polecam!