PRZEDPREMIEROWA RECENZJA: ROZSTANIE Stylo Fantome

 PRZEDPREMIEROWA RECENZJA ROZSTANIE  Stylo Fantome Wydawnictwo NieZwykłe . "Bycie z Jamesonem jest jak branie heroiny. Wysoce...

czwartek, 27 grudnia 2018

RECENZJA: ZŁA MIŁOŚĆ Samanta Louis





ZŁA MIŁOŚĆ
Samanta Louis
https://www.facebook.com/sm.louis.autor/

Powiem wam, że bardzo czekałam na tę książkę, opis od razu przypadł mi do gustu i wiedziałam, że to może być coś dla mnie! Autorka na każdym kroku kusiła fragmentami, co tylko podsycało moją ciekawość.

Czy się zawiodłam? Absolutnie nie! To wciągająca opowieść o trudnej i skomplikowanej relacji, nie tylko miłosnej, ale i rodzinnej. Trzyma w napięciu i idealnie opisuje emocje bohaterów.

Czy zła miłość nie ma racji bytu?
Czy z sytuacji tak pokreconej, w której znaleźli się Cassie i Dean, jest jakieś dobre wyjście?
Czasem musisz poświęcić coś na czym zależy Ci najbardziej.

Ta książka to istna petarda. Od pierwszych stron wciąga Cię bez reszty. Nic dziwnego, że przeczytałam ją w jedno popołudnie. No ale zacznijmy od początku.

Cassandra miała wszystko, szczęśliwy dom, przyjaciela, którego poznała na studiach i, z którym połączyło ją niesamowite uczucie, udane życie towarzyskie, niczego jej nie brakowało. W jednej chwili, cały jej świat wywraca się do góry nogami. Ojciec odchodzi do innej kobiety i tworzy nową rodzinę z nowym dzieckiem, dziewczyna musi porzucić dotychczasowe bogate życie i dostosować się do nowych realiów jej życia. Razem z matką próbują jakoś pogodzić się z sytuacją i żyć dalej. Jakby tego było mało z dnia na dzień traci również, Deana, chłopak bez żadnego wyjaśnienia kończy to co między nimi było. Porzucił ją, pozostawiając w nieświadomości swojego zachowania i ze załamanym sercem. Dziewczyna zmienia się diametralnie. W imprezach i nic nie znaczących kontaktach z płcią przeciwną szuka zapomnienia i adoracji. Postanawia już nigdy nie okazać takiej słabości, jak po odejściu Deana, jej świat to imprezy, seks i alkohol. Przez rok całkiem dobrze sobie radziła, aż do czasu gdy jej matka postanawia wyjechać i zmusza ją do pobytu u ciotki i kuzynki. Cassie nie jest przygotowana na to, co spotka ją po przyjeździe do domu siostry jej matki. Kiedyś ją i Laurę łączyły bliskie relacje, skończyło się to jednak kiedy dziewczyna wyjechała na studia. Kuzynka od początku nie ukrywa swojej wrogości. Jednak, zawirowania rodzinne okażą się najmniejszym z jej problemów. Ogromny problem to Dean, który jak się okazuje miesza w domu obok i łączą go dość bliskie relacje z Lori, co wcale nie ułatwia jej tej sytaucji. Ponowne spotkanie wywołuje w obojgu wielkie emocje. Od razu widać, że żadne z nich nie pogodziło się z ich rozstaniem. Cass czuje, że chłopak ukrywa przed nią jakiś sekret, postanawia zrobić wszystko, żeby dowiedzieć się o co tutaj tak na prawdę chodzi.

Autorka idealnie przedstawia nam osobowości obojga bohaterów, jak i innych postaci w książce. Opisy, zachowania, dialogi są skonstruowane w gładki i ciekawy sposób. Dzięki czemu możemy poczuć więź z bohaterami, odczuć ich emocje. Od początku buduję napięcie, by nagle zrzucić wielką bombę i wyjaśnić wszystkie niewiadome i domysły, nie jest to przewidywalna historia, zaskakuje, jest tajemnicza i czytając chcesz odkryć co kieruje bohaterami, że zachowują się tak, a nie inaczej. Nie powiem czasem miałam ochotę potrząsnąć Cassie jak i Deanem. No bo kurcze z daleka widać, że za sobą szaleją. Gdy już prawda wychodzi na jaw, wyjaśniają się wszystkie sekrety, autorka przedstawia to w taki sposób, że serce łamało mi się tak samo, jak pękło serce Cass.
Jak zakończy się ich relacja, czy znajdą dobre rozwiązanie tego z czym przyszło im się zmierzyć?

To emocjonująca historia nie łatwej miłości, im dalej zaglebiasz się w książkę, tym bardziej sprawia Ci ona satysfakcję. Dialogi są zabawne, a relacja między głównymi bohaterami, nieźle pokrecona. Postacie nie są jednowymiarowe. Widzimy wyraźnie jak się zmieniają i odkrywają co jest najważniejsze. Podobało mi się, że książka choć w większej części jest napisana z perspektywy dziewczyny ma też kilka rozdziałów z punktu widzenia Deana. Mają niełatwy problem do pokonania, ale czy ich miłość jest naprawdę zła? I czy oboje nie zasługują na szansę by być szczęśliwi?

".. Przeczytałam wiele księżek o miłości, muszącej zmierzyć się z wieloma problemami, ale żadna z nich nie opowiadała o złej miłości, jaka połączyła mnie i Deana. Rzeczywistość jest zupełnie inna, trudniejsza i bardziej skomplikowana. Samo uczucie nie wystarczy, kiedy na drodze napotyka się ogromny problem, obok którego nie da się przejść obojętnie.. "

Samanta Louis to nasza polska autorka, która pisze pod pseudonimem. Zła miłość to jej druga książka. Zadebiutowała w 2018 roku powieścią Chłopak, który pokazał mi jak żyć. Przyznam się, że to moje pierwsze spotkanie z twórczością Sam, ale na pewno nie ostatnie, jej pierwsza książka już czeka na półce na swoją kolej. Styl autorki i historia opisana w Złej miłości idealnie trafia w mój gust. Mimo kilku niedociągnięć w tekście, które absolutnie mnie nie zaraziły, ta książka to absolutny hit i polecam ją z czystym sumieniem!
Jeżeli lubisz niesztampowe i nieprzewidywalne, skomplikowane i pokręcone sytuacje. Bohaterów zadziornych i charakternych. Ta książka jest dla ciebie!

Jedyne czego żałuję po przeczytaniu, to tego, że skończyła się tak szybko.
Polecam!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz