czwartek, 3 stycznia 2019

RECENZJA: HARD Eve Jagger


HARD Eve Jagger 
To gorąca i wciągająca historia.
„ Ciekawe, jak rzeczy pozbawione znaczenia i nieznane stają się ważne w wyniku jednego zakupu, jednej decyzji, jednego spotkania, jednej nocy z jedną właściwą osobą. Albo niewłaściwą.”
ON niegrzeczny, arogancki i niepokorny - Ryder,
na co dzień właściciel klubu nocnego, a po godzinach rządzi podziemnym ringiem .
Niebezpieczeństwo i nielegalne walki to jest to.
ONA dziewczyna z przeszłością, przed którą pragnie uciec .
Myślała, że po wyjeździe z Londynu i powrocie do domu uda jej się odpocząć i zastanowić co dalej. Niestety zazwyczaj, gdy bardzo czegoś chcemy dzieje się zgoła inaczej. Przez długi brata na drodze do spokoju Cass staje jej Ryder. Jedna noc zmienia wszystko, mężczyzna nie ma pojęcia, że gdy przyjdzie odebrać dług spotka kobietę.
Cass, żeby pomóc bratu, decyduję się na spłatę długu za niego. Zaczyna pracę u mężczyzny i coraz bardziej zatraca się w jego świecie. Nie można też nie wspomnieć o chemii, która ich łączy i aż bije z daleka. Bo jak długo można opierać się pożądaniu?
Co się stanie gdy połączy ich coś więcej?
Czy powracające demony z przeszłości zniszczą przyszłość dziewczyny?
Dla Rydera lojalność jest najważniejsza .. co będzie gdy Cass ją zachwieje?
„ Nie wiem, czy kiedykolwiek czułam się tak bezpiecznie, jak w objęciach Rydera tej nocy.
Chciałabym, żeby to uczucie trwało jak najdłużej.”
Książka, aż ocieka testosteronem, akcja toczy się szybko i nie brakuje zaskakujących wątków. Nie jest to jakaś górnolotna wielka miłość od pierwszego wejrzenia. Nie można jednak odmówić autorce tego, że doskonale potrafiła oddać chemię i pożądanie, które jest miedzy bohaterami. Podobało mi się również to, że oprócz głównych postaci autorka pokazuje zażyłość i charakter reszty chłopaków, dzięki czemu mamy głębszy obraz i przygotowanie do kolejnych tomów. Paczka przyjaciół, którzy prowadzą razem interesy, gotowa za drugiego skoczyć w ogień. Książka ta nie jest to typowy erotyk, bardziej bym powiedziała romans z lekko i nieprzesadnie opisanymi scenami erotycznymi , dlatego młodsze osoby lub takie, które nie lubią tego typu scen w książkach, mogą bez problemu po nią sięgnąć. Historia choć jest dość przewidywalna ma w sobie tajemniczość dzięki wydarzeniom z przeszłości Cass, które w pewnym momencie zaskoczyły i mnie. Autorka, co bardzo mi się podoba, napisała książkę z perspektywy obojga, mamy wgląd w myśli i odczucia zarówno Raydera jak i Cass.
Co się stanie gdy ich miłość będzie zagrożona?
Czy Rayder podejmie walkę o ukochaną kobietę?
„ Kiedy umiesz walczyć, kiedy wyprowadzanie ciosu jest dla ciebie równie naturalne jak chodzenie, czasami musisz poświęcić wiele energii, żeby zachować spokój. Nie jestem szczególnie agresywną osobą, na pewno nie w głębi duszy. Każdą walkę w swoim życiu podejmowałem w obronie siebie, kogoś albo czegoś, na czym mi zależało. Nie biję bez wyraźnego powodu, ponieważ jeśli już biję, robię to mocno – muszę mieć pewność, że jeśli kogoś zmasakruję, zasłużył sobie na to.
Potrafię jednak porządnie zastraszyć kolesia, zwłaszcza jeśli stoi przed kimś, na kim bardzo mi zależy.”
Hard to pierwszy tom z serii Sexy Bastard. To gorąca i ciekawa historia, która idealnie nadaje się na zimowy wieczór.
Nie oczekuj tutaj poematów godnych Romeo i Julii, dostaniesz porządną dawkę testosteronu i niegrzecznych wytatuowanych chłopców!
A kto nie kocha władczych mężczyzn?
Ja bardzo miło spędziłam z nią czas Polecam!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz